Remis w meczu na szczycie (video)

Podziałem punktów zakończył sie pojedynek trzeciego Sani i lidera liderującej Rzeczycy. Spotkanie dostarczyło widzom wielu emocji.

Gospodarze wyszli na prowadzenie bardzo szybko, bo już w drugiej minucie do siatki trafił Kamil Bąk, który wrócił po półrocznej przerwie do kadry. Strzał głową był tak precyzyjny, że bramkarz przyjezdnych nie miał najmniejszych szans. Goście szybko zabrali się do odrobienia strat i około 10 minuty sędzia podyktował kontrowersyjnego karnego, jednak po krótkiej konsultacji z sędzia bocznym musiał go odwołać. Trzy minuty później goście zza pola karnego mocnym strzałem po ziemi wyrównali. Jeszcze przed przerwą arbiter główny podyktował karnego dla Sanu, a pewnym strzałem zamienił go na bramkę Bartłomiej Madej. Po przerwie w 60 minucie goście z rzutu wolnego doprowadzili do remisu, który już utrzymał się do końca meczu. W 80 minucie nieprzyjemnej kontuzji nabawił się bramkarz przyjezdnych, z tego miejsca życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia.

Kilka fragmentów na wideo - KLIK

San Kłyżów - Rzeczyca Długa 2:2 (2:1)

1:0 3' Kamil Bąk
1:1 13' goście
2:1 36' Bartłomiej Madej (k)
2:2 60' goście