Sezony 2000-2006

Klasa Okręgowa 2000/2001 Stalowa Wola

LZS Wydrza - San Kłyżów 0:0
San Kłyżów - Zryw Dzikowiec 0:1
Tłoki II Gorzyce - San Kłyżów 1:1  Kuśmierczyk 27'
Retman Ulanów - San Kłyżów 0:1  Jarosz 45' karny

Tofil - Z.Zalewski, A. Ślusarczyk,R.Kurzyna, Siek - T.Zalewski, Cagara, Kuśmierczyk, Maślach(37' W.Cichoń) -Jarosz,Pietroniec (70' K.Cichoń)

San Kłyżów - Sokół Malinie 3:4 D.Zalewski 4' Kuśmierczyk 20' Jarosz 40'
Stal II Stalowa Wola - San Kłyżów 1:0
San Kłyżów - Czarni Lipa 0:1
Siarka II Tarnobrzeg - San Kłyżów 0:0
San Kłyżów- Sokół Nisko 0:3
Sparta Jeżowe - San Kłyżów 2:1  Ślusarczyk 11'
San Kłyzów - Turbia 0:2
Unia II Nowa Sarzyna - San Kłyżów 3:1 Jarosz 20'
San Kłyżów - Iskra Sobów 1:1 Dróżdż samob dla Sanu
Jutrzenka Ławnica - San Kłyżów 2:2  Cagara 18' K.Cichoń 82'
San Kłyżów - Stal Nowa Dęba 1:0 Jarosz 70' wolny

San Kłyżów - LZS Wydrza 0:0
Zryw Dzikowiec - San Kłyżów 3:1 Dec samob dla Sanu
San Kłyżów - Tłoki II Gorzyce 4:1 Cichoń 6' Drąg 60'Jarosz 86'k Cichoń 87'
San Kłyżów - Retman Ulanów 3:3 Pi.Chmiel 12' Jarosz 75'k Cagara 80'
Sokół Malinie - San Kłyżów 5:0
San Kłyżów - Stal II Stalowa Wola 1:3
Czarni Lipa - San Kłyżów 2:1  K.CIchoń 12'
San Kłyżów - Siarka II Tarnobrzeg 4:4 K.Cichoń 1' 78' Jarosz 9'
Sokół Nisko - San Kłyżów 2:1  K.Cichoń 1'
San Kłyzów - Sparta Jeżowe 1:2  Z.Zalewski 25'
Turbia - San Kłyżów 4:1 W.Cichoń 50'
San Kłyżów - Unia II Nowa Sarzyna 2:5 Ślusarczyk 43' Cagara 51'
Iskra Sobów - San Kłyżów 5:1
San Kłyżów - Jutrzenka Ławnica 1:2  Wójcik 24'
Stal Nowa Dęba - San Kłyżów 12:2 k.Pliszka x2

Klasa A 2001/2002 Gr I Stalowa Wola

LZS Moskale - San Kłyżów 4:2  Jarosz 70', 84'
San Kłyżów - Bukowa Jastkowice 0:0
Azalia Wola Zarczycka - San Kłyżów 2:4
San Kłyżów - Retman Ulanów 4:1  Cagara x2, Drąg, Jarosz
Łowisko - San Kłyżów 2:4  Jarosz x2, Drąg, samobójcza
Jarocin - San Kłyżów 1:3 Jarosz x2, Cagara
San Kłyżów - Łętownia 2:1 Jarosz x2

Podwolina - San 1:2  Jarosz, Maślach

San Kłyżów - Przędzel  1:0 Jarosz

Złotsan Kuryłówka - San Kłyżów 1:0

San Kłyżów - Tarnogóra 3:1  Jarosz x2, Wojtas
Sokół Kamień - San Kłyżów 4:2  Jarosz x2

San Kłyżów - Łęg Kopcie 3:1

San Kłyżów - Moskale 3:0
Bukowa Jastkowice - San Kłyżów 1:1
San Kłyżów - Azalia Wola Zarzczycka 3:1
Retman Ulanów - San Kłyżów 1:3

San Kłyżów - Łowisko -:-  wygrana
San Kłyżów - Jarocin 4:3
Łętownia - San Kłyżów 3:2
San Kłyżów - Podwolina 1:0  Bąk

Przędzel - San Kłyżów 1:2
San Kłyżów - Złotsan Kuryłówka 3:0  Wojtak, Cichoń, Drąg

Tarnogóra - San Kłyżów 3:2
San Kłyżów - Sokół Kamień 3:1

Łęg Kopcie - San Kłyżów  3:0

San dotarł do półfinału Pucharu Polski na szczeblu okręgu.
1/4 finału Pucharu Polski San Kłyżów - Tłoki II Gorzyce 6-3 (3-2)
1-0 Maślach (1), 1-1 Skryjomski (12), 2-1 Bąk (17), 2-2 Nowak (22), 3-2 Bąk (33), 4-2 Siek (50), 5-2 Jarosz (53), 5-3 M. Szmuc (70), 6-3 Jarosz (80)
San: T. Drąg - Z. Zalewski (83 Cagara), Madej, Kurzyna, Siek - Maślach, Ślusarczyk, T. Zalewski, P. Drąg (46 Butryn) - Jarosz, Bąk (85 Cichoń).
Tłoki II: Petrykowski - Nowak, Surma, Idec (57 Rychel), Chałka - Skryjomski, Lichota, Wydra, Głuch - Pałkus, M. Szmuc.
Dziennik Polski : "Świetnie grający w pucharowych bojach gospodarze, występujący na co dzień w klasie A, pokonali wicelidera "okręgówki" i zasłużenie awansowali do półfinału. Mecz miał bardzo ciekawy przebieg, bowiem z obu stron nie zabrakło efektownych strzałów i bramek. Do przerwy wynik był sprawą otwartą. O zwycięstwie Sanu przesądziły dwie bramki zdobyte zaraz po zmianie stron przez Sieka i Jarosza. Ten pierwszy popisał się ładnym strzałem z linii pola karnego, natomiast napastnik gospodarzy nie zmarnował sytuacji san na sam z Petrykowskim. Gorzyczenie walczyli do końca jednak zdobyli jeszcze tylko jednego gola, po przytomnym strzale Marcina Szmuca."
SAN KŁYŻÓW - SIARKA TARNOBRZEG 0:1 (0:0)
81. min - Gielarek 0:1
SAN: Mroczek - Butryn, Madej, Wójcik (82. Kiszka), Zalewski, Chmiel, Wojtas (78. Maślach), Drąg, Cichoń, Bąk, Jarosz.
SIARKA: Bobrowicz - Błasiak, Stochla, Śleboda, D. Bednarczyk, Piątkowski, Osiński (46. Krasowski), Antkiewicz (86. Ćwik), K. Bednarczyk, Rybkiewicz (60. Borek), Gielarek.

Awans do klasy okręgowej: Sokół Kamień

Klasa A 2002/2003 Gr I Stalowa Wola 

San Kłyżów -Orzeł Rudnik 3:1  
Łowisko - San Kłyżów 1:1
San Kłyżów - Azalia Brzóza Królewska 2:1
Jarocin - San Kłyżów 1:2
San Kłyżów - Zdziary 3:2
Podwolina - San Kłyżów 2:0
San Kłyżów - Moskale 2:2
Azalia Wola Zarczycka - San Kłyżów 6:2
San Kłyżów - Łętownia 1:3
Przędzel - San Kłyżów 0:3
San Kłyżów - Lęg Kopcie 1:2
San Kłyzów - Tarnogóra 4:0
Łęg stany - San Kłyżów 1:4

Orzeł Rudnik - San Kłyżów 0:0
San Kłyżów - Łowisko 1:4 Pliszka 25'
Azalia Brzóza Królewska - San Kłyżów 1:2
San Kłyżów - Jarocin 7:1  Jarosz 3 (51, 57, 61), Jarosz (4), Bąk (28), Wójcik (48), Cichoń (80)
Zdziary - San Kłyżów 1:2  M.Bąk 48', Jarosz 62'
San Kłyżów - Podwolina 2:1 M.Bąk 10' Jarosz 62'k
Moskale - San Kłyżów 0:1 Wójcik 15'
San: Mroczek - Madej, A. Pliszka (68 Drąg), Siek, Butryn - Ślusarczyk (60 K. Pliszka), Maślach, T. Zalewski, Wójcik - Bąk, Jarosz.
Lider nie zwalania tempa. W 15 min po zagraniu z prawej strony przez Bąka, piłka trafiła do zamykającego akcję Wójcika, który strzałem w "długi róg" zdobył jedynego gola w tym spotkaniu.Dziennik Polski
San Kłyżów - Azalia Wola Zarczycka 6:2 Jarosz 55', 57',Maślach 58',Madej 61' karny, Wojtas 75' karny, Wójcik 89'
Pierwsza odsłona tego spotkania to kilka dogodnych sytuacji nie wykorzystanych przez oba zespoły i lekka przewaga gości. W 38. min. zaskoczył wszystkich, a przede wszystkim bramkarza miejscowych, Kostyra popisując się przepięknym strzałem w długi róg. W drugiej połowie gospodarze "zabrali się do roboty" i praktycznie nie opuszczali połowy przeciwników. Taka postawa przyniosła im sześć bramek i trzy cenne punkty.
Mroczek - Butrym (42. K. Pliszka), Madej, A. Pliszka (70. Chmiel) - Siek, Wójcik, Maślach (80. Drąg), Zalewski, Ślusarczyk (46. Wojtas) - Jarosz Bąk
Łętownia - San Kłyżów 1:3
San Kłyżów - Przędzel 4:0 Maślach 60', 75' Jarosz 62' , Wójcik 70'
Łęg Kopcie - San Kłyżów 2:4 Wójcik 42', 89' K.Pliszka 60' Maślach 52'
Tarnogóra - San Kłyzów 5:1
San Kłyżów - Łęg Stany 3:2  Maślach 33', Madej 45', Jarosz 77'

Fot. Mecz Orzeł Rudnika - San 0:0 (wiosna 2003) San biało niebieskie koszulki.

Klasa Okręgowa 2003/2004 Stalowa Wola

Ikarus Tuszów Narodowy - San Kłyżów 1:2
San Kłyżów - Sparta Jeżowe 2:1  Jarosz 27', Maślach 89'
Stal Nowa Dęba- San Kłyżów 5:1
San Kłyżów - Siarka II Tarnobrzeg 3:1 Zalewski 48', Maślach 55', Pliszka 65'
Strażak Niwiska - San Kłyżów 2:0
San Kłyżów- KP Zarzecze 1:1 A.Ślusarczyk
San Kłyżów - Zryw Dzikowiec 1:3
San Kłyżów - Tłoki II Gorzyce 1:6
San Kłyżów - Sokół Kamień 1:2
Unia II Nowa Sarzyna - San Kłyżów 2:0
San Kłyżów - Jutrzenka Ławnica 1:1  Bąk
Stal II Stalowa Wola - San Kłyżów 3:0
San Kłyżów - Iskra Sobów 3:1 Wójcik,Ślusarczyk,Śnios
Bukowa Jastkowice - San Kłyżów 3:0
San Kłyżów - Start Wola Mielecka 0:0

Sparta Jeżowe - San Kłyżów 2:1
San Kłyżów - Stal Nowa Dęba 1:2
Dziennik Polski:"Oddany na początku meczu mocny strzał z wolnego Jarosza Nienajadło zdołał sparować. Potem gospodarze mieli znaczną przewagę, ale niewiele z tego wynikało. W 51 min Szafran przymierzył z narożnika pola karnego i zaskoczył Grzegorza Bąka. W końcówce po raz drugi gospodarze zostali skontrowani; gola zdobył Żywiec. Za moment w polu karnym sfaulowany został Cichoń - Jarosz zdobył honorowego gola z rzutu karnego."
Siarka II Tarnobrzeg - San Kłyżów 0:3
ECHO DNIA:Do przerwy 0:2,a później strata dwóch zawodników (dwie czerwone kartki) i było wiadome, że to goście zabierają trzy punkty.Młodzież w Siarce nie poradziła sobie z rywalem oraz ze swoimi nerwami.Kibice dawno już chyba nie oglądali głupszego zachowania niż faul Adamczaka, który sfrustrowany swoją niemocą w starciu z przeciwnikiem, kopnął go po prostu w tyłek.San był lepszy i bardziej dojrzały.Bramki były ładne i wynikały z przemyślanej, konsekwentnej gry gości.Kłyżowianie zajmujący przed wczorajszą kolejką pzedostatnie miejsce w tabeli ,odetchnęli po meczu z ulgą.
San Kłyżów - Strażak Niwiska 3:3
KP Zarzecze - San Kłyżów 3:1 Sobiło 64'
Pewne zwycięstwo gospodarzy. W 29 min rzut karny, wykonywany przez Nazimka, obronił Grzegorz Bąk, ale poprawka Wołoszyna była skuteczna. Po przerwie w ciągu kwadransa padły kolejne gole. Drąg zagrał do Maruta, a ten popisał się celną "główką" i było 2-0. Niebawem z rogu celnie podawał Marut, zaś Kobylarz z bliska dopełnił formalności. Gości stać było tylko na honorowego gola, zdobytego po samotnym rajdzie przez Sobiłę.
Zryw Dzikowiec - San Kłyżów 3:1 Jarosz 8'
ECHO DNIA: Ciężką przeprawę z Sanem Kłyżów mieli piłkarze wicelidera z Dzikowca.Niespodziewanie w tym meczu prowadzili goście.Jarosz dostał dokładne podanie w tempo od Sieka i z bliska pokonał Kunata.Wyrównał Dziedzic, który w zamieszaniu pod bramką gości był najsprytniejszy.Na prowadzenie miejscowych wyprowadził Gniewek.Rzut wolny wykonywał Szczęch, a pomocnik Zrywu strzelił celnie głową w długi róg.Po zmianie stron Szczęch sfinalizował ładną akcę swego zespołu,ale goście nie dawali za wygraną.W 89 min. kłyżowianie nie wykorzystali rzutu karnego, bowiem egzekwujący go Jarosz trafił piłką w poprzeczkę. Dla Echa mecz oceniał Andrzej Szczęch ,trener Zrywu: Choć San jest nisko w tabeli, to przestrzegałem swój zespół przed lekceważeniem rywala.Goście grają bardzo nieprzyjemną piłkę i są w stanie powalczyć z każdym zespołem.U nas stosowali długie podania, często wygrywajac pojedynki głowkowe.Nie było łatwo, szczególnie po stracie gola.Zanotowaliśmy nieco słabszy występ, ale najważniejsze, że zwycięski.Ciągłe wygrywanie jest trochę demobilizujące i to było właśnie widoczne w tym meczu.
San Kłyżów - Ikarus Tuszów Narodowy 2:1 Sobiło 71'Wojtas 80' karny
San Kłyżów - Tłoki II Gorzyce 1:1 K.Cichoń
Sokół Kamień - San Kłyżów 3:2 Wojtas 67' karny Wójcik 90'

Skład z meczu w Kamieniu Bąk-Butryn,Kurzyna,A.Pliszka,Siek-Zalewski,Sobiło,Wójcik, Wojtas-Maślach(70 Sałagan),Szoja (45 Cagara)
San Kłyżów - Unia II nowa Sarzyna 2:2 Jarosz 65', Wójcik 82'
Jutrzenka Ławnica - San Kłyżów 3:0
San Kłyżów - Stal II Stalowa Wola 1:3 Jarosz 15' karny
Iskra Sobów - San Kłyżów 4:2 Wójcik 11', Butryn 62'
San Kłyżów - Bukowa Jastkowice 2:1 Jarosz 34' , samobójcza 45'
Start Wola Mielecka - San Kłyżów 5:0

Strzelcy:

Krzysztof Wójcik - 9 -- Szymon Jarosz - 8-- Arkadiusz Ślusarczyk - 4-- Sławomir Sobiło - 3 -- Wiesław Maślach - 2-- Łukasz Wojtas - 2-- Tomasz Zalewski - 2-- Mariusz Bąk - 1-- Arkadiusz Butryn - 1-- Piotr Chmiel - 1-- Krystian Cichoń - 1-- Robert Kurzyna - 1-- Krzysztof Pliszka - 1-- Henryk Śnios - 1

Fot.Mecz San Kłyżów - Bukowa Jastkowice 2:1 (San biało czerwone stroje).

Klasa A 2004/2005 Gr I Stalowa Wola

Brzyska Wola - San Kłyżów 0:1 G.Siek 14' 
M.Mroczek A.Butryn G.Madej (k) A.Pliszka G.Siek Ł.Szoja T.Zalewski K.Sałagan (89 R.Kurzyna) Ł.Wojtas S.Jarosz (42 P.Drąg) D.Tofil (72 K.Wójcik)
Opis z pierwszej strony klubowej.W inauguracyjnym spotkaniu w klasie A San pokonał na wyjeźdżie LKS Brzyską Wolę 1:0.Jedyną bramkę po wspaniałym soczystym uderzeniu zza pola karnego zdobył Grzegorz Siek. Na boisku beniaminka nie zabrakło walki i determinacji.Losy meczu jak się później okazało zostały przesądzone w 14 minucie.Po stracie bramki gospodarze zaatrakowali śmielej ale aich akcje kończyły się przed polem karnym.W drugiej połowie przeważali miejscowi ale to goście byli w końcówce meczu bliscy strzelenia drugiej bramki.W dogodnej sytuacji spudłował Piotr Drąg.
San Kłyżów - Olimpia Pysznica 1:5 Szoja 76'
M.Mroczek A.Butryn G.Madej (k) A.Pliszka G.Siek K.Wójcik (15 K.Sałagan) T.Zalewski Ł.Szoja Ł.Wojtas (76 R.Kurzyna) P.Drąg D.Tofil (60 S.Jarosz)
ECHO DNIA:To był bardzo dziwny mecz.Po pierwszej połowie powinniśmy prowadzić 6:0, ale nasi piłkarze nie wykorzystywali idealnych sytuacji.Kiedy zaczęliśmy grać z przewagą jednego zawodnika, wydawało się, że obrona gości pęknie, ale to nasi rywale zaczęli strzelać gole.Chłopcy z Pysznicy zagrali niesłychanie ambitnie i wygrali zasłużenie - powiedział nam kierownik drużyny z Kłyżowa Adam Ros.
LZS Zdziary - San Kłyżów 0:1 Jarosz 2' wolny
Stara strona klubu:W trzeciej kolejce spotkań w klasie A San odniósł drugie zwycięstwo pokonując LZS Ździary 1:0.Jedyną bramkę z rzutu wolnego zdobył Szymon Jarosz, już w drugiej minucie spotkania.Do końca meczu wynik nie uległ zmianie, chociaż sytuacji pod jedną jak i pod drugą bramką nie brakowało.Gościom dopisywało szczęście, kiedy dwukrotnie piłka po strzałach miejscowych lądowała na poprzeczce bramki strzeżonej przez Mieczysława Mroczka.Było to bardzo ważne i cenne zwycięstwo.Gospodarze po raz kolejny w ostatnim czasie musieli przełknąć gorycz porażki w pojedynku z zespołem Sanu.
M.Mroczek,K.Herdzik,G.Madej (k)A.Pliszka,G.Siek,Ł.SzojaT.Zalewski,R.Tofil (71 K.Sałagan),Ł.Wojtas (46 D.Tofil),S.Jarosz (85 R.Kurzyna),P.Drąg
San Kłyżów - Sokół II Nisko Moskale 2:2 P.Drąg 23', 26'
M.Mroczek K.Herdzik G.Madej (k) T.Gęśla G.Siek A.Pliszka R.Tofil (72 W.Maślach) Ł.Szoja T.Zalewski (80 D.Tofil) S.Jarosz P.Drąg
Azalia Brzóza Królewska - San Kłyżów 4:0
W V kolejce rozgrywek San uległ w Brzózie Królewskiej miejscowej Azalii 0:4 (0:2).Na wyróżnienie zasługuje tylko postawa Mieczysława Mroczka.Kłyżow, który miał walczyć o powrót do "okręgówki" na razie zawodzi.
M.Mroczek K.Herdzik G.Madej (k) T.Gęśla (54 Ł.Wojtas) G.Siek Ł.Szoja T.Zalewski (60 K.Sałagan) A.Pliszka R.Tofil S.Jarosz P.Drąg (67 D.Tofil)
San Kłyżów - Sokół Hucisko 3:0 G.Madej 43' karny, Wojtas 58', Tofil 63"
M.Mroczek K.Herdzik G.Madej (k) A.Pliszka R.Tofil (84 A.Maziarz) K.Sałagan T.Zalewski Ł.Szoja Ł.Wojtas S.Jarosz D.Tofil
Dziennik Polski:Goście przyjechali z nastawieniem na to by nie stracić bramki. Miejscowym trudno zatem na początku było sforsować obronę dobrze grającego w tym elemencie rywala. Po strzeleniu pierwszej bramki Hucisko chyba trochę za szybko się poddało. San wykorzystał to bezlitośnie i w rezultacie odniósł wyraźne zwycięstwo. Graczem meczu wybrany został Łukasz Wojtas.
San Kłyżów - Podwolina 0:1
Stara stronka: W siódmym spotkaniu w tym sezonie San uległ na własnym boisku drużynie LZS Podwolina 0:1.Od początku meczu optyczną przewagę mieli gospodarze.Goście nastawili się w tym pojedynku na kontry.Miejscowi mimo wspomianej przewagi nie porafili w pierwszej połowie zdobyć bramki.Najczęściej brakowało ostatniego celnego podania.Druga część meczu była bardzo podobna do pierwszej odsłony.Jednak wszystko przyćmiły wydarzenia z ostatnich minut.W 83 minucie spotkania sędzia główny - pan Kosowski z Tarnobrzega po jednym ze starć w polu karnym Sanu podyktował jedenastkę.Wielu kibiców także drużyny Podwoliny podzielało opinię, iż to zawodnik Sanu był faulowany.Rzut karny na bramkę zamienił Samek.Blisko obrony tego strzału był Mroczek.Niestety piłka przeszła mu po rękach.Mimo starań miejscowych, więcej goli już nie zobaczyliśmy.Po meczu duża część widowni miała pretensje do arbitra.Było naprawdę gorąco.Cała trójka sędziowska na życzenie opuściła stadion pod eskortą policji.
M.Mroczek K.Herdzik (46 G.Siek) G.Madej (k) A.Pliszka R.Tofil K.Sałagan (59 T.Zalewski) P.Drąg Ł.Szoja (65 R.Kurzyna) Ł.Wojtas S.Jarosz D.Tofil
Łowisko - San Kłyżów 2:0
Opis ze starej strony klubu: Trener Grzegorz Madej zdecydował się na kilka zmian w ustawieniu drużyny (większość wymusiły absencje kilku graczy).I tak w bramce zobaczyliśmy juniora Tomasza Tofila, dla którego był to debiut w seniorskiej drużynie.Na lewej obronie zagrał Adam Maziarz.Na stoperze defensywą Sanu kierował Wiesław Maślach.W ataku partnerem Szymona Jarosza był Tadeusz Gęśla.Pierwsza część gry była wyrównana choć to miejscowi mieli lepsze sytuacje lecz dwukrotnie strzelali niecelnie.Najlepszą okazję w pierwszej połowie miał Maziarz, który po indywidualnej akcji i minięciu kilku zawodników został powstrzymany w ostatniej chwili.Druga odsłona gry to dużo walki z obu stron.Decydująca o losach spotkania okazała się 69 minuta.Wtedy z lewej strony zza pola karnego na strzał - dośrodkowanie zdecydował się gracz gospodarzy.Piłka przeszła przez obronę przyjezdnych (także żaden z napastników Łowiska nie zmienił jej toru lotu) i wpadła przy samym słupku.San próbował coś zmienić ale brakowało strzałów na bramkę.Przed utratą drugiej bramki San uratował Tomasz Tofil wygrywając sytuację "sam na sam".Na kilka minut przed końcem meczu przytomność stracił zawodnik rywali.Wezwane zostało pogotowie.Po kilkunastominutowej przerwie mecz został wznowiony.Blisko wyrównania Kłyżów był w 90 minucie, kiedy rzut wolny wykonywał Szymon Jarosz.Jednak piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki...
T.Tofil K.Herdzik W.Maślach A.Maziarz R.Tofil D.Tofil T.Zalewski G.Siek Ł.Wojtas S.Jarosz T.Gęśla (72 R.Kurzyna)
San Kłyżów - Azalia Wola Zarczycka 2:1 Maślach 58', Jarosz 65'
T.Tofil K.Herdzik G.Madej (k) A.Maziarz (46 A.Pliszka) R.Tofil T.Zalewski Ł.Wojtas W.Maślach (80 D.Tofil) G.Siek S.Jarosz T.Gęśla (46 P.Drąg)
Opis ze storny sanklyzow.repulika.pl: Mecz rozpoczął się najgorzej jak mógł.Już pierwsza akcja przyniosła gościom bramkę.Przyjezdni szybko rozegrali rzut rożny a po dokładnym dośrodkowaniu nie obstawiony Kida nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.Bramkę wyrównującą San zdobył w 26 minucie.Daleki wrzut z autu Łukasza Wojtasa na bramkę zamienił Wiesław Maślach po ładnej główce w długi róg.W pierwszej połowie sędziowie nie uznali bramki zdobytej przez Wojtasa dopatrując się spalonego.Była to conajmniej kontrowersyjna sytuacja.Pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem remisowym.Drugie "45" minut zaczęło się od ataków gospodarzy.Po kilku minutach objęli oni prowadzenie.W zamieszaniu podbramkowym piłka 3-krotnie wracała pod nogi Szymona Jarosza.Dopiero udany lob dał drugą bramkę Kłyżowowi.Do końca Azalia próbowała wyrównać ale czyniła to nieskutecznie.Na uwagę zasługuje bardzo dobra gra w bramce juniora Tomasza Tofila, który grał bardzo odważnie i skutecznie.Po końcowym gwizdku sędziego Złotka miejscowi odetchnęli z ulgą.
Łeg Kopcie - San Kłyżów 3:0
T.Tofil K.Herdzik (80 R.Kurzyna) G.Madej (k) A.Pliszka R.Tofil T.Zalewski G.Siek W.Maślach Ł.Wojtas S.Jarosz P.Drąg (65 D.Tofil)
Opis ze starej strony klubu: Mecz seniorów rozpoczął się podobnie jak spotkanie z Azalią Wola Zarczycka.Pierwsza groźna akcja przyniosła rywalom bramkę.Faul w polu karnym i sędzia bez wahania wskazuje na wapno.Jedenastkę pewnie wykorzystuje jeden z zawodników Łęgu i jest 1:0 dla miejscowych.W pierwszej połowie dokładają oni jeszcze dwie bramki i jest po meczu.W drugiej odsłonie Sanowi nie udaje się zdobyć choćby bramki honorowej.Także Kopcie nie potrafią już podwyższyć rezultatu. Było to trzecie kolejne wyjazdowe spotkanie Sanu bez strzelonej bramki.Po tym meczu Kłyżów spadł na 12 miejsce w tabeli...
San Kłyżów - Victoria Giedlarowa 4:0  T.Zalewski 20', Siek 40', Szoja 77'. Cichoń 85'
M.Mroczek K.Herdzik (80 T.Gęśla) G.Madej (k) A.Butryn R.Tofil Ł.Szoja T.Zalewski G.Siek A.Pliszka (75 Ł.Wojtas) S.Jarosz (85 A.Maziarz) D.Tofil (71 K.Cichoń)
ECHO DNIA:Po serii niepowodzeń i przegranych spotkań piłkarze z Kłyżowa wreszcie zadowolili swoich kibiców, odnosząc efektowne i zasłużone zwycięstwo.- Nasi rywale wcale nie byli łatwym przeciwnikiem.Na początku drugiej połowy nawet przeważali, ale poźniej opadli z sił, a po stracie trzeciego gola całkowice już spasowali - powiedział nam obrońca Sanu, Grzegorz Siek.
Retman Ulanów - San Kłyżów 0:1 T.Zalewski 47'
M.Mroczek K.Herdzik W.Maślach A.Butryn R.Tofil Ł.Szoja (86 P.Drąg) T.Zalewski G.Siek (k) A.Pliszka (89 Ł.Wojtas) S.Jarosz K.Cichoń
ECHO DNIA: Choć mecz stał na słabym poziomie, to emocji w nim nie brakowało.Goście wygrali dzięki większemu doświadczeniu, a gola na wagę 3 punktów dla kłyżowian zdobył na początku drugiej połowy ładnym strzałem głową Zalewski.
San Kłyżów - Przędzel 2:1 Jarosz
T.Tofil,K.Herdzik,W.Maślach,A.Butryn,R.Tofil,T.Zalewski (72 Ł.Wojtas),Ł.Szoja (80 T.Gęśla),G.Siek, A.Pliszka,S.Jarosz,,K.Cichoń (70 D.Tofil)
Opis:sanklyzow.republika.pl: W XIII kolejce San pokonał w Kłyżowie Przędzel 2:1.Skutecznością błysnął Szymon Jarosz, który dwukrotnie pokonał bramkarza gości.Była to zaledwie druga porażka beniaminka w tym sezonie.Przyjezdni prowadzenie uzyskali w 12 minucie za sprawą Młynarskiego, który pozostawiony bez opieki nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.San wyrównał w 25 minucie a na listę strzelców wpisał się Szymon Jarosz, którego idealnie obsłużył Łukasz Szoja.Miejscowi wyszli na prowadzenie jeszcze przed przerwą a drugą swoją bramkę zdobył Jarosz.Druga odsłona to próby doprowadzenia do wyrównania przez Przędzel i dobra gra w defensywie Sanu.W tej części lepsze sytuacje miał Kłyżów, ale żadnej z drużyn już do ostatniego gwizdka sędziego nie udało się zdobyć bramki.
Ceramika Harasiuki - San Kłyżów 0:2 R.Tofil 18', G.Siek 89'
M.Mroczek K.Herdzik W.Maślach A.Butryn R.Tofil Ł.Szoja T.Zalewski (87 T.Gęśla) G.Siek (k) A.Pliszka S.Jarosz D.Tofil (69 Ł.Wojtas)
Stara strona Sanu:W meczu seniorów od początku przeważali goście.W 7 minucie ładny strzał Jarosza obronił jeszcze bramkarz Ceramiki ale co się odwlecze...W 9 minucie po rzucie rożnym do bezpańskiej piłki doszedł Rafał Tofil i płaskim strzałem wyprowadził San na prowadzenie.Po 15 minutach bardzo dobrej gry San nieco oddał incjatywę gospodarzom.Najbliżej wyrównania Ceramika była w 40 minucie, kiedy to na strzał zza linii pola karnego zdecydował się jeden z graczy z Harasiuk.Piłka po jego uderzeniu odbiła się od poprzeczki i wyszła w pole.W drugiej połowie najlepszą sytuację goście mieli w 63 minucie, kiedy to Łukasz Szoja w sytuacji sam na sam minimalnie przestrzelił.Ceramika próbowała wyrównać ale nie miała pomysłu na sforsowanie obrony Sanu.Kropkę nad "i" postawił w 89 minucie Grzegorz Siek i było już jasne, że to przyjezdni zgarną 3 punkty.Była to czwarta z rzędu wiktoria Kłyżowa.
San Kłyżów -Jodła Przychojec 2:0 D.Tofil 20'Jarosz 57'
M.Mroczek K.Herdzik W.Maślach A.Butryn R.Tofil T.Zalewski Ł.Szoja (80 K.Butryn) G.Siek (k) (63 Ł.Wojtas) A.Pliszka S.Jarosz D.Tofil (70 T.Gęśla)
Opis z pierwszej strony Sanu:Na zakończenie rundy jesiennej San pokonał w Kłyżowie Jodłę Przychojec 2:0.Bramki dla Sanu zdobyli Rafał Tofil i Szymon Jarosz.W pierwszych minutach żadnej ze stron nie udało się uzyskać przewagi.Wynik otworzył tak jak w ostatnim meczu z Ceramiką Rafał Tofil, który w 20 minucie miał najwięcej sprytu w zamieszaniu podbramkowym.W pierwszej odsłonie wynik podwyższyć mogli jeszcze Grzegorz Siek (po jego strzale z 18 metrów piłka wylądowała na poprzeczce) i Szymon Jarosz (jego strzał w sytuacji sam na sam obronił golkiper przyjezdnych).W 57 minucie po dośrodkowaniu Tomasza Zalewskiego z rzutu rożnego bardzo ładnym strzałem głową Szymon Jarosz podwyższył na 2:0.W 80 minucie na boisku pojawił się Krystian Butryn, dla którego był to debiut w barwach Sanu.Końcówka należała do gości, ale Mieczysław Mroczek zachował czyste konto.

Sokół II Nisko Moskale - San Kłyżów 1:1 K.Cichoń 80'
T.Tofil A.Butryn S.Sobiło R.Tofil G.Siek (k) Ł.Szoja (80 T.Zalewski) B.Madej A.Pliszka (63 Ł.Wojtas) P.Chmiel S.Jarosz K.Cichoń
Opis ze starej strony Sanu: W pierwszej jedenastce zadebiutował Bartłomiej Madej, który wraz z innym młodzieżowcem Łukaszem Szoją zagrał na środku pomocy.Obroną na stoperze pokierował Sławomir Sobiło.Do gry wrócił Piotr Chmiel, którego obserwowaliśmy na prawej pomocy.Po pierwszych wyrównanych minutach, do sytuacji podbramkowych pomału zaczęli dochodzić gospodarze (m.in. po jednym z uderzeń piłka trafiła w słupek).Do przerwy jednak nie zobaczyliśmy żadnego gola.W drugiej połowie więcej z gry mieli przyjezdni.Jednak to miejscowi wyszli na prowadzenie.W 70 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego błąd popełnił bramkarz Sanu -Tomasz Tofil, a piłkę do pustej bramki skierował Wójcik.San po stracie bramki, zdecydowanie zaatakował i w 77 minucie było już 1:1.Wprowadzony do gry Łukasz Wojtas zagrał do Krystiana Cichonia, który pięknym mierzonym strzałem posłał piłkę w "okienko" bramki Sokoła.Trafienie to było ozdobą spotkania.Po tej bramce Kłyżów złapał "wiatr w żagle", lecz do końca meczu wynik nie uległ zmianie.Z przebiegu meczy podział punktów był wynikiem sprawiedliwym.
San Kłyżów - Azalia Brzóza Królewska 2:2 B.Madej 1',K.Cichoń 56'
T.Tofil A.Butryn S.Sobiło G.Siek (k) R.Tofil (75 Ł.Wojtas) A.Pliszka (84 D.Tofil) B.Madej Ł.Szoja P.Chmiel (46 T.Zalewski) S.Jarosz K.Cichoń
Opis ze starej strony Sanu: San przystępował do tego pojedynku w roli faworyta.Trener Madej desygnował do gry identyczną jedenastkę jak w spotkaniu z Sokołem II Nisko.Piłkarze zagrali w nowych strojach ufundowanych przez pana Walickiego.Już pierwsza sytuacja bramkowa przyniosła prowadzenie gospodarzom.W zamieszaniu podbramkowym największym sprytem wykazał się Bartłomiej Madej.Szybko uzyskane prowadzenie uśpiło czujność miejscowych.Skrzętnie wykorzystali to goście a dokładnie Zygmunt, który strzałem z 25 metrów przelobował grającego przez większośc meczu z kontuzją Tomasza Tofila.W pierwszej części gry ze strony Sanu było zbyt dużo strat, w poczynania Kłyżowa wkradał się chaos.Druga odsłona rozpoczęła się od zdecydowanych ataków Sanu i tak też wyglądał ten mecz do konćowego gwizdka Mariusza Kunysza.W 47 min. szczęścia nie miał Krystian Cichoń, po którego strzale piłka odbiła się od poprzeczki.Jednak ten sam gracz nie rezygnował i w 56 minucie zdobył drugą bramkę dla Sanu, uderzając ładnie z główki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.Gospodarze mieli kolejne sytuacje na zdobycie bramki.Ku zaskoczeniu kibiców to jednak w 74 minucie wyrównała Azalia.Na listę strzelców wpisał się Łętowski.Do końca pozostał kwadrans, ale mimo dużej przewagi wynik nie uległ zmianie.Z końcowego rezultatu zadowoleni mogli być tylko goście.Na dodatek martwią kontuzje Tomasza Tofila i Rafała Tofila.Ich występ w kolejnych meczach stoi pod znakiem zapytania.
Sokół Hucisko - San Kłyżów 2:0
T.Drąg A.Butryn S.Sobiło A.Pliszka G.Siek (k) Ł.Szoja B.Madej T.Zalewski (74 D.Tofil) Ł.Wojtas S.Jarosz K.Cichoń
Opis ze starej strony Sanu:San po kontrowersyjnym meczu uległ w Hucisku 0:2 (0:0).Sokół wygrał, ale praca arbitra pozostawiała wiele do życzenia.Po czerwonych kartkach boisko opuścili Łukasz Szoja i Arkadiusz Butryn. W meczu z jednym z ligowych outsiderów - Sokołem Hucisko, na skutek kontuzji Tomasza Tofila, w bramce Sanu zobaczyliśmy 46-letniego Tadeusza Drąga.Golkiper Kłyżowian bronił bardzo pewnie i był jedną z jaśniejszych postaci w druzynie gości.Obie bramki nie obciążają jego konta.Trener Madej od pierwszej minuty desygnował do gry Tomasza Zalewskiego i Łukasza Wojtasa.Już w drugiej minucie za "dyskusję" żółtą kartkę otrzymał kapitan Sanu - Grzegorz Siek.Później było jeszcze bardziej kolorowo.Najlepszą sytuację w pierwszej odsłonie gry miał Krystian Cichoń, który po bardzo dobrym podaniu od Łukasza Wojtasa trafił w słupek.Mogła się podobać gra obrońców Sanu: Sławomira Sobiło i Arkadiusza Butryna, którzy kilkakrotnie podłączali się do akcji ofensywnych .Do przerwy nie zobaczyliśmy bramek.Po przerwie uwaga wszystkich skupiła się już tylko na arbitrze głównym tego spotkania, który konsekwentnie wykartkował niemal całą drużynę gości.Wcześniej ze względu na czerwone kartki boisko musieli opuścić Łukasz Szoja, a kilka minut później Arkadiusz Butryn.Bramki dla Huciska były jak najbardziej prawidłowe.Na listę strzelców wpisali się Kosior i Nogalski.Seria kolejnych błędnych decyzji arbitra i nerwowo nie wytrzymali piłkarze i trener gości.Na kilkanaście minut mecz został przerwany.Część z piłkarzy Sanu udała się do szatni.Po rozmowach z piłkarzami Sokoła powrócono na płytę boiska, aby dograć pozostałe 6 minut grając piłką jeden do drugiego i tym sposobem uniknąć kary finansowej. Sokół wykorzystał grę w przewadze i zainkasował 3 punkty.Drużynę Sanu dobitnie skrzywdził sędzia, który był najsłabszym aktorem tego widowiska.
San Kłyżów - Łowisko 1:1 Sobiło 55'
T.Drąg A.Maziarz S.Sobiło G.Siek (k) A.Pliszka T.Zalewski (80 D.Tofil) B.Madej (56 Ł.Szoja) P.Drąg Ł.Wojtas P.Chmiel K.Cichoń
Opis ze starej strony Sanu: Na skutek absencji Szymona Jarosza (żółte kartki) parę napastników tworzyli: Krystian Cichoń i Piotr Chmiel.Pierwszą okazję Kłyżów stworzył dopiero w 20 minucie, ale strzał Krystiana Cichonia był niecelny.Ogólnie w tej części gry mało było sytuacji podbramkowych.Przez cały mecz mogły się podobać pojedynki Adama Maziarza z Gumieniakiem, z których obrońca Sanu wielokrotnie wychodził zwycięsko.Pierwszy poważny sygnał do ataku dał Piotr Drąg, który z ponad 20 metrów zdecydował się na uderzenie.Była to prawdziwa bomba, a od utraty gola golkipera gości uratowała poprzeczka.Chwilę później na listę strzelców mógł wpisać się Cichoń, ale znów na przeszkodzie stanęła poprzeczka.W 45 minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Węglarz, ale odważnynm wyjściem niebezpieczeństwo zażegnał bramkarz Sanu - Tadeusz Drąg.Drugie trzy kwadranse były bardzo ciekawe.W 53 minucie po rzucie wolnym z najbliższej odległości do bramki miejscowych trafił Olechowski i zrobiło się 0:1.Ale goście cieszyli się z prowadzenia tylko 120 sekund.Po jednym z fauli, Sławomir Sobiło ustawił futbolówkę na własnej połowie, 50 metrów od bramki przyjezdnych.Mocno bita piłka, ku zaskoczeniu wszystkich wylądowała pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Tupaja.1:1!Trener Grzegorz Madej desygnował do gry kolejnego napastnika - Dariusza Tofila.Kolejne minuty nie przyniosły jednak bramki i tak oczekiwanego pierwszego zwycięstwa w rundzie wiosennej.Piłka jeszcze dwukrotnie lądowała na poprzeczce Tupaja, ale w ostatnich minutach cała pulę mogli zgarnąć gracze z Łowiska.Po jednej z kontr w polu karnym padł napastnik gości.Sędzia główny tego pojedynku Łukasz Gryboś - wskazał na "wapno".Jednak po konsultacji z bocznym arbitrem cofnął swoją decyzję i rozpoczął grę od rzutu sędziowskiego.Po chwili zakończył spotkanie.
Azalia Wola Zarczycka - San Kłyżów 1:1 K.Cichoń
T.Drąg A.Butryn S.Sobiło A.Maziarz G.Siek (k) Ł.Wojtas (66 A.Pliszka) B.Madej (72 D.Tofil) P.Drąg (88 G.Tofil) P.Chmiel S.Jarosz (56 T.Zalewski) K.Cichoń
Opis ze starej strony Sanu: W piątym spotkaniu w rundzie wiosennej San odniósł czwarty remis.Cały mecz w Woli Żarczyckiej toczony był przy slinym, porywistym wietrze.W pierwszych 45 minutach sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo.Jeden rzut rożny wykonywany przez graczy Azalii w 17 minucie i kilka dośrodkowań w pole karne, które albo były niecelne albo dobrze interweniowali golkiperzy obu drużyn.Druga odsłona była całkowicie odmienna od pierwszej i przysporzyła dużo emocji.W 52 minucie padła pierwsza bramka w tym pojedynku.Zdobyli ją miejscowi, po akcji lewą stroną boiska.Pierwszy strzał Tadeusz Drąg zdołał jeszcze sparować, ale wobec dobitki był już bezradny.Gracze Sanu protestowali, sugerując faul na Grzegorzu Sieku.Sędzia zawodów - Łukasz Machowski pozostał nieugięty.Ale podobnie jak w poprzednim meczu z Łowiskiem, Kłyżowianie szybko wyrównali.Dobrą piłkę w pole karne posłał Arkadiusz Butryn, a w siatce gospodarzy umieścił ją skuteczny wiosną Krystian Cichoń.Było to jego trzecie trafienie w tej rundzie.Gdy wydawało się, że San pójdzie za ciosem drugiego gola mogła zdobyć Azalia.W 61 minucie ofiarną interwencją niebezpieczeństwo zażegnał Adam Maziarz, który przez cały mecz był zaporą nie do przejścia.Chwilę pózniej sytuacji sam na sam nie wykorzystał napastnik miejscowych.Od tego momentu już do ostatniego gwizdka optyczną przewagę osiągneli gracze Sanu.W 72 minucie mierzone uderzenie z narożnika pola karnego Krystiana Cichonia było minimalnie niecelne.Dwie minuty pózniej w dogodnej sytuacji Grzegorz Siek przeniósł piłkę ponad poprzeczkę.Powinno być 2:1 dla Sanu.W końcu w 84 minucie z 16 m na strzał zdecydował się Piotr Chmiel.Świetnie poszukał długiego rogu, ale wspaniałą robinsonadą popisał się bramkarz Azalii, czym uratował swojej drużynie jeden punkt. Po meczu było dośc nerwowo, doszło do starcia między sympatykami obu drużyn.
Podwolina - San Kłyżów 4:2 K.Cichoń 40'A.Pliszka 76'
Ł.Wojtas G.Siek (k) A.Butryn A.Maziarz T.Zalewski (83 P.Kutyła) Ł.Szoja B.Madej A.Pliszka P.Chmiel (71 D.Tofil) S.Jarosz K.Cichoń
San Kłyżów - Łęg Kopcie 5:0 K.Cichoń 1', Wojtas 40', Piotr Chmiel 60', Jarosz 79', 90' +1
T.Drąg A.Butryn S.Sobiło A.Maziarz G.Siek (k) (46 P.Drąg) P.Kutyła (31 P.Chmiel) B.Madej Ł.Szoja Ł.Wojtas (60 A.Pliszka) S.Jarosz K.Cichoń (77 G.Tofil)
Opis ze starej strony Sanu: San, który w poprzednich sześciu spotkaniach nie zwyciężył ani razu w meczu z Kopciami zagrał mądrą, ofensywną piłkę.Trener Grzegorz Madej dał szansę gry od pierwszej minuty Pawłowi Kutyle.Już pierwsza akcja meczu przyniosła prowadzenie gospodarzom.Najlepszy tego dnia Adam Maziarz dośrodkował z prawej strony boiska wprost na głowę Krystiana Cichonia, który z 7 metrów pokonał Jakubowskiego.Była to już piąta bramka Cichonia w rundzie wiosennej.Po tej bramce Kłyżów starał się dłużej rozgrywać swoje akcję a jakiekolwiek próby ze strony gosći kończyły się na bloku defensywnym na czele ze stoperem Sławomirem Sobiło.W tej części Tadeusz Drąg interweniował tylko raz.W 29 minucie w polu karnym doszło do starcia golkipera gości z Kutyłą, po którym zawodnik Sanu padł na murawę.Gdy każdy oczekiwał gwizdka, sędzia główny tego widowika - Krasoń nakazał kontynuować grę.Była to jedna z niewielu kontrowersyjnych decyzji dobrze prowadzącej spotkanie trójki sędziowskiej.Gdy wydawało się, że San zejdzie do szatni z jednobramkową przewagą rzut wolny szybko rozegrali Kłyżowianie, dobre dośrodkowanie Sobiły na gola strzałem głową zamienił Łukasz Wojtas.Po przerwie za kontuzjowanego kapitana Sanu - Grzegorza Sieka pojawił się Piotr Drąg.Druga odsłona miała podobne oblicze jak pierwsza.W 66 minucie przełamał się Szymon Jarosz, który ładnym strzałem w długi róg podwyższył na 3:0.Dziesięć minut później było już 4:0, a na listę strzelców wpisał się Piotr Chmiel, po ładnym podaniu z głębi pola Krystiana Cichonia.Gdy kibice powoli opuszczali już stadion jeszcze raz dał znać o sobie Jarosz, który technicznym lobem pokonał nie najlepiej tego dnia dysponowanego Jakubowskiego.San odniósł w pełni zasłużone, wysokie zwycięstwo.22 maja Kłyżów zagra w Giedlarowej z Victorią. W meczu juniorów młodzi zawodnicy Sanu rozgromili Łęg 8:2 (6:2).Bramki dla Sanu zdobyli: Grzegorz Butryn 2, Grzegorz Tofil 2, Tomasz Ślusarczyk, Paweł Kutyła, Damian Drąg i Tomasz Tofil.
Victoria Giedlarowa - San Kłyżów 1:1 Jarosz 20'
T.Drąg R.Tofil (72 G.Tofil) S.Sobiło (k) A.Maziarz P.Chmiel Ł.Wojtas (80 A.Pliszka) B.Madej (56 D.Tofil) Ł.Szoja T.Zalewski S.Jarosz K.Cichoń
Opis ze starej strony Sanu: Po bardzo ciekawym meczu San po raz piąty w rundzie wiosennej zremisował.Do gry po kontuzji wrócił Rafał Tofil, opaskę kapitana na skutek urazu kolana Grzegorza Sieka, przywdział Sławomir Sobiło.Pierwszą sytuację stworzyli goście, jednak Szymon Jarosz uderzył ponad poprzeczkę.W 25 minucie bardzo aktywny w tym meczu Jarosz ustawił piłkę na 18 metrze i z rzutu wolnego dał prowadzenie Sanowi.W końcówce pierwszych 45 minut, znów Jarosz pociągnął z piłką przez pół boiska ale jego strzał był minimalnie niecelny.Druga odsłona była jeszcze ciekawsza.W 50 minucie bardzo mocne uderzenie Jarosza z wolnego przyjął na swoje ciało zawodnik miejscowych.Przez klika minut nie podnosił się z murawy.Dopiero po przyjeździe "erki" gra została wznowiona.W 69 minucie faul na 30 metrze na bramkę dla Victorii zamienił Zygmunt, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku.Natychmiast uderzył ze stałego fragmentu gry, czym zaskoczył defensywę i bramkarza Sanu - Tadeusza Drąga.Później jednak golkiper Sanu bronił dwa razy w nieprawdopodobnych sytuacjach, a piłkarze Giedlarowej kiwali głowami z niedowierzaniem.Ale i Kłyżów miał swoje szanse.Najpierw Tomasz Zalewski trafił w słupek, a w ostatniej minucie po dokładnym podaniu Krystiana Cichonia, Szymon Jarosz po strzale głową, trafił piłką w spojenie słupka z poprzeczką.Po chwili sędzia Łukasz Gryboś zakończył zawody, sprawiedliwym wynikiem 1:1.
San Kłyżów - Brzyska Wola 2:2 Jarosz 31' Chmiel 53'
T.Drąg A.Maziarz S.Sobiło (k) P.Chmiel R.Tofil (68 G.Tofil) T.Zalewski (75 A.Pliszka) B.Madej Ł.Szoja (63 D.Tofil) K.Cichoń S.Jarosz Ł.Wojtas
Opis ze starej strony Sanu: Początek spotkania należał do gospodarzy.W 11 minucie w sytuacji sam na sam znalazł się Szymon Jarosz, jednak górą w tym pojedynku był bramkarz gości - Bucior.Chwilę później groźnie strzelał Krystian Cichoń.Kiedy wydawało się, że worek z bramkami lada moment się otworzy, bramkę dla gości zdobył Wrona.Jednak San odpowiedział bramką Jarosza, który dołożył nogę w zamieszaniu podbramkowym.W 35 minucie mogło już być 2:1 dla Kłyżowa, lecz po strzale Sławomira Sobiły piłka zatrzymała się na poprzeczce.Po przerwie znów początek należał do miejscowych.Przewagę udokumentował Piotr Chmiel w 52 minucie.Ostatnia bramka w tym spotkaniu padła w 72 minucie.Strzał Paska był ozdobą tego widowiska.Mocne uderzenie z 16 metrów gracza z Brzyskiej Woli wylądowało w samym okienku bramki strzeżonej przez Tadeusza Drąga.
San Kłyżów - Retman Ulanów 1:1 Piotr Chmiel 14'
T.Drąg A.Maziarz S.Sobiło (k) P.Chmiel G.Tofil Ł.Szoja B.Madej (71 P.Drąg) T.Zalewski (83 D.Tofil) Ł.Wojtas (63 Pliszka) S.Jarosz K.Cichoń
Opis ze starej strony Sanu: W kolejnym już meczu San w Kłyżowie już po raz kolejny w rundzie wiosennej zremisował.Tym razem San podzielił się punktami z Retmanem Ulanów.W meczu padł remis 1:1.Bramkę dla gospodarzy zdobył Piotr Chmiel (14 min.), dla gości strzelił Wołoszyn (2 min.). Na Strażacką stawili się tylko najwierniejsi sympatycy Sanu.Cały mecz toczony był przy niesamowitym upale.Już pierwsza akcja przyniosła przyjezdnym prowadzenie.Szczęśliwym strzelcem okazał się Wołoszyn.San wyrównał w 14 minucie.Dobre,mocne dośrodkowanie z rzutu rożnego Łukasza Wojtasa na bramkę zamienił Piotr Chmiel.Mimo że tempo meczu nie było wysokie, Kłyżów miał kolejne szanse na bramki.Zawodziła jednak skuteczność albo pewnie bronił Świeca - golkiper Retmana.W drugiej odsłonie groźnie było po strzałach Wojtasa i Dariusza Tofila, jednak wynik do ostatniego gwizdka sędziego Żurawia nie uległ zmianie i kolejny remis Sanu stał się faktem.
Olimpia Pysznica- San Kłyżów 3:1 Ł.Szoja
Przędzel - San Kłyżów 1:0
T.Drąg G.Tofil P.Drąg A.Maziarz R.Tofil Ł.Szoja (85 K.Butryn) T.Zalewski (65 D.Tofil) B.Madej Ł.Wojtas S.Jarosz (k) P.Chmiel
Opis ze starej strony Sanu: W rozegranym w Przędzelu spotkaniu miejscowy LZS pokonał San Kłyżów 1:0.Bramkę w 43 minucie zdobył Kluk.San był blisko zdobycia bramki po strzałach Rofił Tofila i Szymona Jarosza, ale na przeszkodzie stanęła poprzeczka.W 85 minucie gosopodarze mogli podwyższyć wynik, ale po uderzeniu z rzutu wolnego Śniosa piłka wylądowała na ...poprzeczce. San przystąpił do tego spotkania bez 3 podstawowych graczy: Sławomira Sobiło, Grzegorza Sieka i Krystiana Cichonia.Rolę kapitana powierzono Szymonowi Jaroszowi.Na stoperze Sławomira Sobiło zastąpił Piotr Drąg i spisywał się bez zarzutu.Do wyróżniających graczy należał jeszcze bramkarz Sanu - Tadeusz Drąg.Przędzel rozegrał jedno ze słabszych spotkań ale San nie potrafił tego wykorzystać.
San Kłyżów - Ceramika Harasiuki 2:1  Madej 57', 75'
T.Drąg G.Tofil S.Sobiło (k) A.Pliszka R.Tofil (83 G.Siek) T.Zalewski (79 D.Tofil) B.Madej Ł.Szoja P.Chmiel S.Jarosz Ł.Wojtas (69 T.Gęśla)
Opis ze starej strony Sanu: Gospodarze w tym spotkaniu zagrali trójką obrońców:Sławomir Sobiło na stoperze, oraz kryjący: Adam Pliszka i Grzegorz Tofil.Za parą napastników: Szymonem Jaroszem i Łukaszem Wojtasem operował Tomasz Zalewski.Już w 3 minucie mogło być 1:0 dla Sanu.Z rzutu wolnego świetnym uderzeniem popisał się Jarosz ale jego uderzenie wylądowało na poprzeczce.W dalszych minutach szanse mieli Wojtas i Bartłomiej Madej.Po drugiej stronie najgroźniej było po akcjach grającego trenera Ceramiki - Marka Kostyry.Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo.Druga odsłona przyniosła w końcu gole.W 59 minucie po wrzucie z autu Łukasza Wojtasa wślizgiem Chudego pokonał Madej.Ten sam zawodnik podwyższył w 75 minucie, strzałem z 18 metrów.Końcówka należała do Ceramiki, a honorowe trafienie w doliczonym czasie gry zanotował Zwolak, którego ładnie w polu karnym poszukał Kostyra. Było to drugie zwycięstwo Kłyżowian w rundzie wiosennej
Jodła Przychojec - San Kłyżów 3:4  Jarosz 30', 40'Sobiło 67', 78'
San Kłyżów - LZS Zdziary 1:0 Madej 48'
T.Drąg,A.Maziarz (85 G.Tofil),S.Sobiło,A.Pliszka,R.Tofil,G.Siek ,B.Madej,Ł.Szoja,T.Zalewski (80 D.Tofil),S.Jarosz,Ł.Wojtas (89 T.Gęśla)

Opis ze starej strony Sanu: Przed spotkaniem zawodnicy Sanu pogratulowali swoim rywalom awansu do wyższej klasy okręgowej.Pierwsze 45 minut to zacięta walka o środkową strefę boiska.Sporo problemów obrońcom gości sprawiał Szymon Jarosz.Bardzo dobrze zagrał na stoperze Sławomir Sobiło.Goście w pierwszej odsłonie tylko raz poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez Tadeusza Drąga.W 29 minucie bardzo mocne uderzenie Piotra Cichonia było minimalnie niecelne.Druga połowa rozpoczęła się idealnie dla Sanu.Po bardzo dobrej akcji Łukasz Szoja zagrał bardzo dobrą piłkę do Bartłomieja Madeja, który jak się później okazało zdobył jedynego gola.Od tego momentu przyjezdni odważniej zaczęli atakować, ale nie mieli zbyt wielu klarownych sytuacji do wyrównania, między innymi za sprawą Adama Maziarza.Obrońca Sanu z minuty na minutę grał coraz lepiej, rozbijając ataki gości z lewej strony.Do ostatnich minut było bardzo ciekawie.W polu karnym zawitał nawet golkiper gości - Grzegorz Piotrowski.Lider nie zachwycił w Kłyżowie.San odniósł zasłużone zwycięstwo i jako jedyna drużyna pokonał Ździary dwukrotnie (na jesieni 1:0 w Ździarach po bramce Jarosza).

Strzelcy bramek:
Jarosz - 11-- K.Cichoń - 4-- B.Madej - 4-- G. Siek - 3-- Ł. Szoja - 3-- S.Sobiło -3-- P.Chmiel - 3-- R.Tofil - 2-- P.Drąg - 2-- Ł.Wojtas -2-- T.Zalewski -2-- D.Tofil - 1-- G.Madej -1-- Maślach - 1-- A.Pliszka -1

fot. U góry mecz San-Olimpia 1:5 , na dole drużyna po meczu San - Jodła Przychojec 2:0

Klasa A 2005/2006 Gr I Stalowa Wola

San Kłyżów - Azalia Brzóza Królewska 3:1 Wojtas 21', Jarosz 63', 75'
Łęg kopcie -San Kłyżów 1:3 Piotr Chmiel 10', 34', 63'
San Kłyżów - Brzyska Wola 4:0 Wojtas 9' karny, Madej 16', Jarosz 33', P.Chmiel 88'
Dziennik Polski: San Kłyżów potwierdził swoją aspirację do awansu, choć działacze i piłkarze jak na razie głośno o tym nie mówią. Grzegorz Siek (kapitan Sanu):"Goście wystąpili w mocno osłabionym składzie zatem łatwiej nam było osiągnąć korzystny wynik. Daliśmy z siebie wszystko zatem możemy cieszyć się z 3 punktów. O awansie na razie nie myślimy, choć gramy całkiem nieźle. Graczem meczu wybrany został Piotr Chmiel.
Tarnogóra - San Kłyżów 2:1  Sobiło 89'
San Kłyżów - Azalia Wola Zarczycka 8:0  Sobiło 11', 61', Madej 17', Maziarz 34' P.Chmiel 49', 80', 88', Jarosz 71'
NOWINY: San Porywa. Piłkarze Sanu Kłyżów są w tym sezonie niezwykle groźni. Przekonali się o tym piłkarze Azali Wola Zarzczycka którzy doznali pogromy właśnie w Kłyżowie. Końcowy wynik mówi sam za siebie. Goscie byli tylko tłem dla pomysłowo i skutecznie grających gospodarzy, którzy po efektownej wygranej umocnili się na drugim miejscu w tabeli.
Błekitni Komorów - San Kłyzów 1:3 Sobiło 1' 25', Madej 55" karny
Podwolina - San Kłyżów 4:2 samobójcza 3', Jarosz 20',
San Kłyżów - Czarni Sójkowa 4:2 Sobiło x2, Piotr Chmiel, Siek
NOWINY: Sójkowa rozczarowała. Mecz został rozstrzygnięty uż w pierwszych 45 minutach, kiedy to gospodarze strzelili trzy bramki, a goscie w zasadzie im tylko asystowali. Druga połowa była juz tylko kontrolowana przez piłkarzy Sanu, którzy na swoim boisku bedą groźni dla najlepszych.
Grodziszczanaka - San Kłyżów 3:1 Jarosz 6'  
San Kłyżów - Łowisko 2:2 Madej 17' karny, Wojtas 25'
Sokół II Nisko Moskale - San Kłyżów 1:1 Sobiło 17'
San Kłyżów - LZS Przędzel 1:2 Jarosz 75'
Retman Ulanów - San Kłyżów 2:2 Sobiło 9', 69'

Azalia Brzóza Królewska - San Kłyżów 1:1 P.Drąg 42' 
San Kłyżów - Łęg Kopce 4:1 Jarosz 19', 37', 47', Madej 26'
Brzyska Wola - San Kłyżów 0:3 Madej 11', Kutyła 51', Jarosz 58'
San Kłyżów - Tarnogóra 2:0 Madej 47', Kutyła 84'
Azalia Wola Zarczycka - San Kłyżów 2:1 Piotr Chmiel
San Kłyżów - Błękitni Komorów 4:2  B.Madej 5', Piotr Chmiel 8',K.Cichoń 25', 53'
San Kłyżów - Podwolinaa 2:0 Piotr Chmiel 20', Madej 72'
Czarni Sójkowa - San Kłyżów 0:2 Piotr Chmiel 81', P.Drąg 88'
San Kłyzów - Grodziszcznka II 1:0 Sobiło 65'
Łowisko - San Kłyżów 1:0
San Kłyżów - Sokół II Nisko Moskale 1:0 K.Cichoń 47'
Efektowna bramka Krystiana Cichońia który z 18 metrów wrzucił piłkę za kołnierz bramkarzowi Sokoła Żakowi. LZS Przędzel - San Kłyżów 7:1
San Kłyżów - Retman Ulanów 2:1 P.Drąg 40', Piotr Chmiel 44'

Strzelcy (brak autora bramki meczu w Przędzelu):
Piotr Chmiel - 13
Szymon Jarosz - 12
Sławomir Sobiło - 11
Bartłomiej Madej - 9
Łukasz Wojtas - 3
Piotr Drąg - 3
Krystian Cichoń - 3
Paweł Kutyła - 2
Grzegorz Siek - 1
Adam Maziarz - 1