Wreszcie wygrane po serii nieudanych meczów

Nie da się ukryć że kończąca się rudna jesienna nie jest udana. Dlatego 6 pkt. zdobyte w meczach z Łęgiem i Koniczynką są niezwykle cenne. Szkoda że nie pozwalają jak to bywało już tradycyjnie walczyć o awans ale dają szanse na uniknięcie ligowych dołów.

Mecz z Koniczynką Ocice - drużyną z którą San grał po raz pierwszy w historii zaczął się błędów przy wyprowadzaniu piłki które sprawiły że zawodnik gości znalazł się w sytuacji sam na sam i ją pewnie wykorzystał.

Na szczęście potem było już tylko lepiej i 4 bramki pozwoliły dopisać punkty tak potrzebne drużynie.

• San Kłyżów - Koniczynka Ocice 4:1 (2:1)
• 0:1 P.Drzewiński 5' ,1:1 D.Kata 18' , 2:1 B.Madej 38' wolny , 3:1 P.Chmiel 75' , 4:1 D.Kata 80'

Garść zdjęć jest dostępna na stronie Koniczynki. Poniżej gol zdobyty dla Sanu przez B.Madeja.

Bramka Bartłomieja Madeja na 2:1

I jeszcze gol Pawła Chmiela z poprzedniego meczu z Łęgiem Stany.