San rozgromiony

San rozgromiony

Potężnym niespotykanym dotąd laniem 0:13 skończył się mecz Sanu w Sokolnikach. I można próbować tłumaczyć, że drużyna była tego dnia mocno osłabiona, bo do kontuzjowanych wcześniej dołączyły inne nieobecności, które wypadły akurat w ten dzień sprawiając, że wstawiając juniorów ledwie udało się przystąpić do meczu. Można zaznaczać, że Sanowi przyszło grać z zespołem  złożonym z najemników z doświadczeniem i sukcesami  w wyższych ligach. Jednak do tak wysokiej porażki nie powinno dojść.

Czy drużyna zmobilizuje się do meczów w drugiej części rudny jesiennej? Miejmy nadzieję, że tak.

Sokół Sokolniki - San Kłyżów 13:0 (6:0)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości